Ciężki tydzień | Praca jako hostessa

32 komentarze:

  1. Pracowałam cały weekend, ale teraz aż trzy dni wolnego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój tydzień był niby ciężki, a niby nie, w poniedziałek, czwartek i piątek - okropne dni szkoły, kartkówki, sprawdziany itp, a znowu wtorek środa przesiedziałam w domu z wielkiem bólem kolan, no cóż... :/ no, sukienki na prawdę ciekawe, oryginalne, ale czego można się było spodziewać po takim sklepie? :)

    Mój blog - ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że nie miałam żadnych oczekiwań co do tych ubrań, więc właściwie było mi wszystko jedno :)

      Usuń
  3. Fajne te sukienki ;) No cóż.. z tą pracą to tak jest. Szczerze współczuję tego stania. Ale coś za coś. Teraz będzie na "waciki" ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mój tydzień też był ciężki w sensie studenckim.. dużo nauki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Opole ! <3 moje miasto. Nie mów, że stąd jesteś?

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam okazji pracować jako hostessa i nie wiem czy bym chciała.

    misiastyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam zamiar popracować dorywczo jako hostessa ale po Twoim poście już mi sie odechciało :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja lubię prace takie bardziej aktywne. Chcę zostać kelnerką ;) Ja ten tydzień miałam taki normalny jak każdy.
    Wchmurach12.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba wszyscy mają ostatnio ciężkie tygodnie :<

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezłe kiecki :D heh
    Trochę długo :( Stać tyle czasu.. współczuję :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no, dla pieniędzy niekiedy dużo się zrobi :/

      Usuń
  11. Też kiedyś byłam hostessą w Media Expert, tylko miałam na sobie firmową bluzkę i spódniczkę ;).
    Ojj wiem coś o ciężkich tygodniach, ostatnio nie wyrabiam przez studia...

    Pozdrawiam, ewelaina.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś również byłam hostessą w Media Expert, ale wtedy jeździłam na rowerze z reklamą to dali nam spodenki oraz bluzki firmowe :)

      Usuń
  12. Jak byłam mała, to marzyłam o pracy jako hstessa :D
    Jednak teraz plany się zmieniły :)
    Super blog! ♥ Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja od jakiegoś czasu tylko studiuję, ale wiem jak to jest stać mnóstwo godzin w pracy, trzymaj się jakoś ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieję, że znajdziesz chwilę odpoczynku i relaksu!
    Obserwuję!

    pelnapasji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Hahah boże współczuje :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne sukienki :D praca ciężka ale pewnie za godzinę całkiem nieźle płacili :). Czas przed świętami jest napięty niestety, porządki a do tego codzienne sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Widocznie był to ciężki i zapracowany tydzień. Kiedyś miałam możliwość pracować jako hostessa ale na moje szczęście zrezygnowałam. Jestem zadowolona z swojej pracy w sklepie chociaż praca z ludźmi do łatwych nie należy.

    Pozdrawiam i zapraszam:
    http://nobeauty-nobeast.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam okazję pracować w sklepie i fakt, ta praca tez nie jest latwa

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  18. Znamy ten ból! Nie raz pracowałyśmy jako hostessy.. :):)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja pracowałam jako hostessa i byłam bardzo zadowolona z tej pracy. Na studiach ciężko było mi znaleźć pracę z elastycznymi godzinami, ale dzięki temu, że zostałam hostessą nie miałam z tym problemu. Razem z koleżankami chodziliśmy na różne spotkania, konferencje, targi itd. Bardzo dobrze wspominam ten okres, powodzenia i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Myślałaś też o pracy jako fordanserka? Widziałam, że tutaj https://www.fordanserki.eu/praca-dla-hostess-fordanserek.html trwa nabór do renomowanej agencji :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się odwiedzić każdego komentującego!
Zapraszam do obserwacji.

Copyright © 2014 beamye , Blogger