Puder półtransparentny Wibo Fixing Powder

27 komentarzy:

  1. U mnie się tak średnio sprawdził też będę pisać jego recenzję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post, kochana ja pudru nie używam niestety bo nie umiem trafić na żadnego dobrego który by mi nie dawał efektu "pomarańczowej twarzy" nie wiem co ze mną ;<

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusi mnie ;) Chociaż wolę pudry prasowane, moim ulubionym jest Stay Matte, a teraz również będę testować transparenty, matujący z Essence

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam go, ale mam podobny puder i jestem z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam i bardzo lubię :) Pisałam porównanie z transparentnym, sypkim pudrem z My Secret :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Produkt nie raz wpadał w moje ręce, ale ostatecznie wybierałam coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. sypkie produkty mnie średnio przekonują, ale ten chętnie bym sprawdziła choćby ze względu na cenę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie Vibo kojarzy się z bardzo dobrymi lakierami do paznokci.
    Z tej firmy mam tusz do rzęs którego używam już dość długo i mogę go tylko pochwalić, dlatego pewnie i puder będzie w moim posiadaniu.

    ZAPRASZAM I OBSERWUJE(jako; Aleks Mlodz)
    http://aaleksm.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy go jeszcze nie testowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pewnie nie kupię, bo szukam pudru który nie będzie się świecił przez przynajmniej 6 do 8 godzin. Mam vishy które kosztowało prawie 100zł i niestety już po 4 godzinach zaczyna się świecić tak samo Kryolan który ma być tak długotrwały. Ja teraz będę się "czaić" na Ben Nye ponoć bardzo, bardzo dobry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cięzko trafić na taki dobry i przede wszystkim tani puder :)

      Usuń
  11. Cena bardzo interesująca, jednak szkoda, że trzeba poprawiać makijaż kilka razy w ciągu dnia..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się odwiedzić każdego komentującego!
Zapraszam do obserwacji.

Copyright © 2014 beamye , Blogger